Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

Cześć! Dokładnie tydzień temu obchodziliśmy święto zakochanych. We wszystkich sklepach witryny pokryte czerwienią, wszędzie balony w kształcie serca w marketach półki uginają się od różnego rodzaju "dodatków". Zaczynając od niewielkich lizaków i kartek, a kończąc na drogich szampanach i winach. Przechodząc obok tego wszystkiego zastanawiałam się o co chodzi  w tym "święcie" i w ogóle w tej całej miłości?? Razem z moim chłopakiem obchodziliśmy  już walentynki nie raz... były walentynki na bogato. Z wyśmienitą kolacją w drogiej restauracji. Były walentynki standardowe/normalne- spędzone w kinie na dobrym filmie z popcornem i colą. W tym roku obchodziliśmy walentynki biedne. Z racji tego, że każdy grosz odkładamy na wspólne mieszkanie nie poszliśmy NIGDZIE!! Bez zbędnych poduszek, misiów, kwiatów, niespodzianek itp... To były NAJLEPSZE walentynki w życiu!! Myślę, że prawdziwa miłość nie potrzebuje wspomagaczy. Wystarczy uświadomić sobie co w życiu dla Ciebie

Najnowsze posty